W miniony weekend odbył się w Piotrkowie pierwszy zapaśniczy Memoriał Grzegorza Ludwiga oraz Henryka Grabowieckiego. Zawodnicy piotrkowskiego AKS-u wywalczyli osiem medali.
W zawodach wzięli udział zawodniczki i zawodnicy do lat 23 z najważniejszych ośrodków zapaśniczych w Polsce, a także z Ukrainy i Litwy. Atletyczny Klubu Sportowy zakończył zmagania z ośmioma krążkami na koncie. Srebrny wywalczyła Nikola Dytrych (kat. 53 kg), a brązowe Wiktoria Jaroniek (kat. 50 kg), Aleksandra Skudlara (kat. 62 kg), Marcin Sztanderski (kat. 67 kg), Kacper Gajda (kat. 72 kg), Bartosz Skóra (kat. 72 kg), Jakub Łysoń (kat. 77 kg) i Jan Fussy (kat. 82 kg).
- W taki wyjątkowy dla całych piotrkowskich zapasów dzień, wyniki, choć bardzo dobre, nieco schodzą na dalszy plan. Chciałbym podziękować za mobilizację i poświęcenie przy organizacji turnieju wszystkim naszym sponsorom i partnerom. Osób i firm wspierających nasz klub jest coraz więcej. Dzięki temu stale się rozwijamy, a te zawody to kolejny ważny powód, by z optymizmem patrzyć w przyszłość. Mam nadzieję, że Memoriał na stałe wpisze się do zapaśniczego kalendarza w Polsce – mówił podczas otwarcia zawodów Marcin Cejnóg, prezes AKS.
Zawody poświęcone były pamięci trenerów Grzegorza Ludwiga i Henryka Grabowieckiego, współtwórców największych sukcesów piotrkowskich zapasów. Zmagania na macie obserwowali ich bliscy: Beata Grabowiecka, Mateusz Grabowiecki, Anna Ludwig i Kacper Ludwig. Zawody w hali oglądali także m.in. Tadeusz Michalik, brązowy medalista tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Tokio i dwukrotny mistrz olimpijski Andrzej Wroński.
- Takie turnieje są bardzo potrzebne, bo dzięki nim młodzi zapaśnicy mogą zdobywać cenne doświadczenie, które ma olbrzymie znaczenie w kształtowaniu ich sportowej kariery. Bardzo miło mi odwiedzić Piotrków, zostałem tu ciepło przyjęty. Z trenerem Grabowieckim miałem okazję pracować jako nastolatek, świetnie go wspominam – powiedział Tadeusz Michalik, brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
- W taki wyjątkowy dla całych piotrkowskich zapasów dzień, wyniki, choć bardzo dobre, nieco schodzą na dalszy plan. Chciałbym podziękować za mobilizację i poświęcenie przy organizacji turnieju wszystkim naszym sponsorom i partnerom. Osób i firm wspierających nasz klub jest coraz więcej. Dzięki temu stale się rozwijamy, a te zawody to kolejny ważny powód, by z optymizmem patrzyć w przyszłość. Mam nadzieję, że Memoriał na stałe wpisze się do zapaśniczego kalendarza w Polsce – mówił podczas otwarcia zawodów Marcin Cejnóg, prezes AKS.
Zawody poświęcone były pamięci trenerów Grzegorza Ludwiga i Henryka Grabowieckiego, współtwórców największych sukcesów piotrkowskich zapasów. Zmagania na macie obserwowali ich bliscy: Beata Grabowiecka, Mateusz Grabowiecki, Anna Ludwig i Kacper Ludwig. Zawody w hali oglądali także m.in. Tadeusz Michalik, brązowy medalista tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Tokio i dwukrotny mistrz olimpijski Andrzej Wroński.
- Takie turnieje są bardzo potrzebne, bo dzięki nim młodzi zapaśnicy mogą zdobywać cenne doświadczenie, które ma olbrzymie znaczenie w kształtowaniu ich sportowej kariery. Bardzo miło mi odwiedzić Piotrków, zostałem tu ciepło przyjęty. Z trenerem Grabowieckim miałem okazję pracować jako nastolatek, świetnie go wspominam – powiedział Tadeusz Michalik, brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
Galeria artykułu
