Wielu kierowców wyjeżdża na polskie drogi będąc lekko pod wpływem alkoholu, niestety większości się to udaje, a mniejszą ilość udaje się zatrzymać przez funkcjonariuszy, jednak takie poczynanie jest wciąż nie zgodne z przepisami a przede wszystkim zagraża życie wszystkim uczestnikom ruchu drogowego.
Często zastanawiamy się czy możliwe jest jakieś uniknięcie badania naszej trzeźwości. Czy może coś wpłynąć na końcowy wynik podany przez alkomat. Na początku warto dodać że możliwa jest odmowa wykonania czynności mających na celu sprawdzenie naszego stanu trzeźwości. Jeżeli na przykład nasz stan zdrowia wywołany astmą bądź inną chorobą jest zagrożony, wówczas mamy pełne prawdo do odmowy dmuchania w alkomat. Niestety to nie jest tak że wszystko ujdzie nam płazem. Wręcz przeciwnie. W takim wypadku zostaniemy poproszeni o wykonanie natychmiastowego badania krwi, prawdopodobnie będzie to najbliższy szpital. Na takie wyniki będziemy zmuszeni poczekać nieco później jednak nic nam to na dłuższą metę nie da.
Należy wspomnieć też o nowoczesnych alkomatach, które na ogół się nie mylą, wykazują prawdziwe wyniki, które są adekwatnie do naszego stanu trzeźwości. Jeżeli więc potrzebujemy dobrego alkomatu w celach prywatnych bądź służbowych warto odwiedzić alkopatrol.pl, który posiada bogaty asortyment. W przypadku ewentualnego niedowierzania z jednej ze stron ze względu na otrzymany wynik taka czynność może zostać wykonana dwukrotnie. A więc odpowiadając na pytanie czy można odmówić badania trzeźwości odpowiedź brzmi że finalnie nie możemy odmówić badania krwi, które zostanie wykonane jedną z dwóch metod. Każdy kierowca powinien być świadomy, że odmowa wykonania badania trzeźwości jest rozpatrywana jako utrudnianie wykonywania czynności służbowych policjanta. A więc w przypadku odmowy i upierania się przed nie wykonaniem takiego polecenia będą nas czekać kary równie duże co za prowadzeni pojazdu pod wpływem alkoholu. A więc nie chcąc mieć problemów z prawem pod mając na myśli odmowę warto wykonać pomiar. W takim przypadku będzie to wybór mniejszego zła.
Statystyki wykazują że to właśnie w okresie świąt oraz dłuższych weekendów jest wysyp pijanych kierowców na polskich drogach. Wtedy funkcjonariusze policji prowadzą akcje mające na celu złapanie kierowców zagrażającym innym uczestnikom ruchu drogowego. A więc w takim czasie możemy spodziewać się
wielu rutynowych kontroli.
