W trosce o bezpieczeństwo pensjonariuszy oraz pracowników DPS placówka została zamknięta do odwołania. DPS szuka wolontariuszy do pomocy.
Ze względu na panującą epidemię koronawirusa szczególną troską otaczamy osoby starsze. W wysokiej grupie ryzyka znajdują się seniorzy przebywający w domach pomocy społecznej. W piotrkowskim DPS niestety w ostatnim czasie doszło do 4 zgonów z powodu COVID-19 (z czego 2 osoby zmarły w szpitalu).
W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo pozostałych mieszkańców oraz kadry dyrekcja DPS w porozumieniu z Urzędem Miasta zwróciła się do SANEPIDu z prośbą o przeprowadzenie badań wszystkim podopiecznym i pracownikom. Wynik pozytywny otrzymało 35 podopiecznych oraz 10 pracowników. Pensjonariusze w większości chorobę przechodzą bezobjawowo i są w stanie dobrym, są też odizolowani od zdrowych podopiecznych.
Obecnie w placówce mamy 92 mieszkańców, którymi opiekuje się 9 pracowników (są w placówce 24h na dobę) i na parę godzin dziennie przyjeżdżają 2 pielęgniarki.
DPS jest zamknięty do odwołania. Pracuje kuchnia wraz z administracją, które mają osobne wejścia do budynku. Wszyscy pracownicy przebywają w izolacji, kwarantannie lub dłuższych zwolnieniach lekarskich.
Ze względu na problemy kadrowe zwrócono się o pomoc do organizacji pozarządowych. Pozytywnie odpowiedziało Stowarzyszenie HARC. Mimo wszystko DPS nadal szuka wolontariuszy, którzy pomogą w opiece nad seniorami.
Chętni mogą zgłaszać się poprzez wysłanie maila na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo pozostałych mieszkańców oraz kadry dyrekcja DPS w porozumieniu z Urzędem Miasta zwróciła się do SANEPIDu z prośbą o przeprowadzenie badań wszystkim podopiecznym i pracownikom. Wynik pozytywny otrzymało 35 podopiecznych oraz 10 pracowników. Pensjonariusze w większości chorobę przechodzą bezobjawowo i są w stanie dobrym, są też odizolowani od zdrowych podopiecznych.
Obecnie w placówce mamy 92 mieszkańców, którymi opiekuje się 9 pracowników (są w placówce 24h na dobę) i na parę godzin dziennie przyjeżdżają 2 pielęgniarki.
DPS jest zamknięty do odwołania. Pracuje kuchnia wraz z administracją, które mają osobne wejścia do budynku. Wszyscy pracownicy przebywają w izolacji, kwarantannie lub dłuższych zwolnieniach lekarskich.
Ze względu na problemy kadrowe zwrócono się o pomoc do organizacji pozarządowych. Pozytywnie odpowiedziało Stowarzyszenie HARC. Mimo wszystko DPS nadal szuka wolontariuszy, którzy pomogą w opiece nad seniorami.
Chętni mogą zgłaszać się poprzez wysłanie maila na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
