W niedzielne popołudnie (23.10) na stadionie miejskim "Concordia" odbył się piknik charytatywny "Na sportowo dla Patryka Wysmyka". Na przybyłych czekała masa atrakcji.
Piotrkowianin Patryk Wysmyk zmaga się z ciężką chorobą, jaką jest neuroblastoma. Aktualnie chłopiec przebywa w Barcelonie, gdzie przechodzi skomplikowane i bardzo drogi leczenie. Wsparcie dla Patryka i jego rodziny płynie z wielu stron.
W minioną niedzielę piotrkowska policja oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji zorganizowali dla niego charytatywny piknik, który przyciągnął na stadion miejski Concordia przy ul. Żwirki tłumy osób.
Na przybyłych czekało mnóstwo atrakcji. Można było pobiec bądź pomaszerować z kijkami na dystansie 3 km, obejrzeć samochody czy motocykle, wsiąść do symulatora dachowania, zatańczyć zumbę, pobawić się z animatorami, wpleść sobie warkoczyki czy pomalować twarz. Nie zabrakło loterii fantowych czy kiermaszu rozmaitości. Ponadto można było spróbować swoich sił na torze Human Machine, podczas strzelania z łuku czy rzutów toporem.
Jedną z atrakcji był również mecz piłkarskich pomiędzy reprezentantami Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej i Komendy Miejskiej Policji.
Oczywiście piknikowi towarzyszyła mocno rozbudowana sfera gastronomiczna, także nikt nie wrócił głodny do domu.
Całej akcji oczywiście towarzyszyła zbiórka pieniędzy na leczenie Patryka Wysmyka.
W minioną niedzielę piotrkowska policja oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji zorganizowali dla niego charytatywny piknik, który przyciągnął na stadion miejski Concordia przy ul. Żwirki tłumy osób.
Na przybyłych czekało mnóstwo atrakcji. Można było pobiec bądź pomaszerować z kijkami na dystansie 3 km, obejrzeć samochody czy motocykle, wsiąść do symulatora dachowania, zatańczyć zumbę, pobawić się z animatorami, wpleść sobie warkoczyki czy pomalować twarz. Nie zabrakło loterii fantowych czy kiermaszu rozmaitości. Ponadto można było spróbować swoich sił na torze Human Machine, podczas strzelania z łuku czy rzutów toporem.
Jedną z atrakcji był również mecz piłkarskich pomiędzy reprezentantami Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej i Komendy Miejskiej Policji.
Oczywiście piknikowi towarzyszyła mocno rozbudowana sfera gastronomiczna, także nikt nie wrócił głodny do domu.
Całej akcji oczywiście towarzyszyła zbiórka pieniędzy na leczenie Patryka Wysmyka.