Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim ustalili i zatrzymali trzech sprawców rozboju. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Prokurator skierował także do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie sprawców. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
6 czerwca 2019 roku około godziny 19.00 w pobliżu rzeki Strawa, ulicą Cmentarną przechodziło dwóch piotrkowian. Mężczyźni wracali ze spotkania towarzyskiego a spacerując rozmawiali. Nagle do przechodniów doszło trzech młodych mężczyzn, którzy porozumiewali się między sobą w języku ukraińskim. Jeden z nich, który dość dobrze mówił także po polsku poprosił o papierosy. Początkowo wszyscy mężczyźni zaczęli wspólnie spożywać alkohol. Po kilku minutach jednak nowo poznani biesiadnicy zaczęli bez przyczyny bić napotkanych piotrkowian. Bili 31 i 41 latka pięściami po głowie i kopali po całym ciele. Próbowali także podtopić ofiary w pobliskiej Strawie. Napastnicy ukradli jednemu z pokrzywdzonych telefon komórkowy z kieszeni spodni a także zerwali z szyi łańcuszek. Drugiemu próbowali zabrać podręczny plecak. Po obezwładnieniu mężczyzn, agresorzy uciekli z miejsca zdarzenia. O sprawie zostali powiadomieni piotrkowscy stróże prawa. Dokładnie przeanalizowali materiał dowodowy. Już następnego dnia funkcjonariusze zapukali do drzwi mieszkań przy ulicy Wojska Polskiego, gdzie przebywają obywatele Ukrainy. Początkowo mężczyźni twierdzili, że nie mają związku ze sprawą jednak przeszukania nie potwierdziły ich wersji. Policjanci odzyskali skradziony telefon. Przestępcze trio zostało zatrzymane. Mężczyźni w wieku 23, 25 i 35 lat usłyszeli już prokuratorskie zarzuty rozboju. Prokurator skierował także do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie sprawców. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
