Aż 73 bramki zobaczyli kibicie, którzy wtorkowe popołudnie spędzili w towarzystwie najlepszych szczypiornistek w kraju. Sparingowy mecz reprezentacji Polski z drużyną Piotrcovii zakończył się wynikiem 44:30.
Spotkanie było najważniejszym elementem krótkiego zgrupowania, które przygotowująca się do dwumeczu z Serbią reprezentacja Polski odbyła w Piotrkowie. Mecz ze względów szkoleniowych rozegrano w niecodziennym formacie czasowym - 3 razy 23 minuty.
Widzowie, którzy we wtorkowe popołudnie przybyli do hali Relax obejrzeli bardzo atrakcyjne stracie. W spotkaniu padło mnóstwo bramek, a bardzo pozytywnie rozegrany sparing ocenił trener piotrkowskich szczypiornistek.
- Moje podopieczne było chyba nieco stremowane, natomiast my nigdy nie odpuszczamy i chcemy grać jak najlepiej. To była bardzo cenna lekcja przede wszystkim pod względem mentalnym. Zmierzyliśmy się z najlepszymi zawodniczkami w Polsce, dlatego chciałem, żeby wszystkie dziewczyny dzisiaj zagrały i się czegoś nauczyły - dodał Andrzej Bystram.
Źródło:
Widzowie, którzy we wtorkowe popołudnie przybyli do hali Relax obejrzeli bardzo atrakcyjne stracie. W spotkaniu padło mnóstwo bramek, a bardzo pozytywnie rozegrany sparing ocenił trener piotrkowskich szczypiornistek.
- Moje podopieczne było chyba nieco stremowane, natomiast my nigdy nie odpuszczamy i chcemy grać jak najlepiej. To była bardzo cenna lekcja przede wszystkim pod względem mentalnym. Zmierzyliśmy się z najlepszymi zawodniczkami w Polsce, dlatego chciałem, żeby wszystkie dziewczyny dzisiaj zagrały i się czegoś nauczyły - dodał Andrzej Bystram.
Źródło:
MKS Piotrcovia
/ fot. Krzysztof Betnerowicz
