DSC_8045
W zeszłym tygodniu (18.08), w siedzibie spółki Elektrociepłownia Piotrków Trybunalski odbyło się spotkanie Prezesa Zarządu firmy
Termotech Sp. z o.o. - Andrzeja Jadziaka
z mediami, podczas którego projektant miejskich ciepłowni C1 i C2 w Piotrkowie odpowiadał na pytania dziennikarzy. Oto najważniejsze z nich.
Jak doszło do zaprojektowania nowych piotrkowskich ciepłowni?
Elektrociepłownia Piotrków Trybunalski Sp. z o.o. ogłosiła przetarg na zaprojektowanie dwóch gazowych ciepłowni źródeł ciepła zasilających system ciepłowniczy miasta Piotrkowa Trybunalskiego. Zostały określone wstępne moce tych ciepłowni. Każda po około 40 megawatów, następnie zostały podane parametry miejskiej sieci ciepłowniczej służącej do zasilania systemu miejskiego. Przed rozpoczęciem prac projektowych musieliśmy najpierw przeprowadzić analizę całego systemu ciepłowniczego. Taka analiza zajęła nam około
3 miesiące, a w niej zostały potwierdzone moce kotłowni. Jedna około 40, druga natomiast około 50 megawatów. Było założenie, żeby kotłownia C1 przy ul. Orlej współpracowała z kogeneracją, co jest słusznym posunięciem. Oprócz tego przeanalizowaliśmy parametry sieci ciepłowniczej i to już w roku 2020 na podstawie obliczeń cieplno-hydraulicznych udało się nam stwierdzić, że istnieje możliwość obniżenia parametrów wody grzejnej do temperatury 120, z temperatury 130-135 na temperaturę wody powrotnej 60, co przyczyni się do znacznej oszczędności energii cieplnej.


Jak będzie wyglądała ciepłownia przy ul. Rolniczej i przy ul. Orlej?
Zakres inwestycji jest bardzo szeroki. Ciepłownia C2 przy ul. Rolniczej będzie składała się z trzech kotłów. Dwa kotły po 19 megawatów każdy i jeden 11,4 megawatów. Ciepłownia C1 przy ul. Orlej będzie składała się
z dwóch kotłów o mocy 19 megawatów każdy. Są to urządzenia nowoczesne, zautomatyzowane, o sprawności sięgającej 98,5% a dzięki takiej mocy, w Piotrkowie ciepła nie zabraknie
Kolejnym etapem restrukturyzacji systemu ciepłowniczego w Piotrkowie będzie zamontowanie silników do kogeneracji gazowej w obrębie ciepłowni C-1 (ul. Orla). Oznacza to, że ciepłownia będzie wytwarzać nie tylko energię cieplną, ale także elektryczną. Dzięki tej inwestycji Piotrków będzie posiadał jedną z najbardziej ekologicznych oraz nowoczesnych ciepłowni w kraju.


Czy ciepłownia zasilana gazem to dobre rozwiązanie dla Piotrkowa?
Wszyscy jednoznacznie mówią, że dla takich systemów nie ma odwrotu. Nawet takie duże przedsiębiorstwa jak PGNiG, czy PGE budują takie układy gazowe. Wszyscy dążą do jak największej sprawności, a drogi powrotu nie ma. Aktualne dwie kotłownie są już mocno wyeksploatowane, praktycznie nie mają instalacji do odsiarczania, odazotowania i odpylania spalin które spełniałyby nowe standardy emisyjne . Na tak duży system musielibyśmy przeznaczyć kilkaset milionów złotych, żeby zrobić tę instalację. Dlatego nawet duże firmy państwowe wycofują się z modernizacji kotłowni węglowych. Koszty uzdatniania tych spalin są tak duże, że aż nieopłacalne, tym bardziej że Polska już nie będzie miała węgla taniego. Nasze zasoby się kończą i trzeba go sprowadzać z dalekich krajów. Dlatego bardzo dobrze, że Piotrków przechodzi na zasilanie gazowe i podjął tę decyzję wcześniej niż inni. Wasze miasto zyskało na tym ruchu nie tylko ze względów ekologicznych, ale także ekonomicznych. Jest to jedyne sensowne rozwiązanie. Poza tym miasta nie byłoby stać na remont starych kotłowni węglowych co i tak mijałoby się z celem, mając na uwadze wcześniejsze argumenty. A wszystkie inwestycje nawet mała spalarnia to są już ogromne koszty.

Są głosy, że nie węgiel, nie gaz, a biomasa byłaby najlepszym źródłem zasilania ciepłowni?
Jakbyśmy chcieli wybudować kotłownie biomasową w Piotrkowie, to mielibyśmy bardzo duże kłopoty, ponieważ biomasy były sprowadzane z Białorusi. Ze względu na wojnę na Ukrainie zostało wprowadzone embargo i okazało się, że biomasy po prostu brakuje i należałoby ją importować np. z Australii, co znacząco wpłynęłoby na cenę energii cieplnej u ostatecznego odbiorcy. Ponadto przy tak dużym systemie ciepłowniczym nie ma możliwości ogrzania miasta takiego, jak Piotrków Trybunalski z samego OZE. Oczywiście istnieje możliwość zainstalowania takiego rozwiązania, ale tylko jako dodatek do ciepłowni gazowej. Proszę mieć również na uwadze wysokie koszty inwestycyjne takiego rozwiązania. Kotłownie na biomasy są porównywalne do budowy kotłowni węglowej, czyli są bardzo drogie.

Czy taka transformacja jest w ogóle potrzebna/konieczna?
Nie ma drogi odwrotu. Bardzo dobrze, że tę trudną decyzję władze Piotrkowa podjęły relatywnie wcześnie, dzięki czemu jesteście na mocno zaawansowanym procesie inwestycyjnym. Mówiąc krótko, nowa ciepłownia jest już fizycznie budowana. To, że kierunek jest słuszny pokazują, chociażby doświadczenia dużych przedsiębiorstw, które idą właśnie w kierunku gazu. Taka decyzja poprzedzona jest przecież szeregiem analiz wykonanych przez specjalistów zatrudnionych w tych podmiotach. Do tej pory nikt nie wycofał się z takiej decyzji. Reasumując, ta transformacja musi zajść!