Od 1 września zmienią się w naszym mieście stawki za ciepło i ciepłą wodę dostarczane do mieszkań przez Elektorciełownię Piotrków. Dlaczego i co wpływa na stawki? Wyjaśniamy poniżej.
Urząd Regulacji Energetyki jest instytucją administracji rządowej powołaną do realizacji zadań z zakresu regulacji gospodarki paliwami i energią.
Nieprzypadkowo wspominamy ten urząd, ponieważ jedną z kompetencji Prezesa URE, który stoi na czele tejże instytucji, jest kontrolowanie i zatwierdzanie ceny oraz stawki opłat składających się na taryfę przedsiębiorstwa energetycznego. W przypadku naszego miasta tym przedsiębiorstwem jest Elektrociepłownia Piotrków.
Elektrociepłownia przygotowując kalkulację uwzględnia:
- planowane do poniesienia uzasadnione koszty prowadzenia działalności koncesjonowanej;
- wielkości zamówionej mocy cieplnej przez odbiorców (opłata stała);
- ilości ciepła ustalane na podstawie wskaźników wykonania z lat ubiegłych (opłata zmienna).
Tak przygotowana kalkulacja przedkładana jest Prezesowi URE do kontroli i zatwierdzenia. Prezes URE, reprezentując interesy odbiorców godzi oczekiwania sprzedawców i odbiorców, nie preferując jednak żadnych z nich.
W ostatnim czasie Elektrociepłownia Piotrków przygotowywała taką kalkulację. Zapytaliśmy Marka Krawczyńskiego, prezesa miejskiej spółki, o to co wpłynęło na zmianę ceny ciepła.
- Na światowych giełdach drastycznie wzrosła cena uprawnień do emisji dwutlenku węgla. A my, aby móc dostarczać ciepło takie uprawnienia musimy posiadać – tłumaczy prezes Elektrociepłowni i przybliża dane.
- Od 2018 roku nastąpił wzrost ceny uprawnień z 7 do ponad 55 euro za tonę. W przypadku Piotrkowa wpłynęło to na wzrost kosztów działalności o około 12 mln złotych tj. o około 310%. Do tego koszty zakupu węgla z transportem wzrosły o około 7%. Ponadto musieliśmy w cenie ciepła uwzględnić rekompensatę z tytułu niepokrytych kosztów rozliczenia emisji dwutlenku węgla za 2020 r. Wszystkie te składowe znalazły odzwierciedlenie w taryfie, którą przedstawiliśmy do URE – zaznacza prezes Krawczyński i dodaje, że URE nie zgłosił żadnych uwag do kalkulacji.
W Piotrkowie nowa taryfa obowiązywać będzie od 1 września br. i będzie ważna na najbliższe 12 miesięcy.
Nieprzypadkowo wspominamy ten urząd, ponieważ jedną z kompetencji Prezesa URE, który stoi na czele tejże instytucji, jest kontrolowanie i zatwierdzanie ceny oraz stawki opłat składających się na taryfę przedsiębiorstwa energetycznego. W przypadku naszego miasta tym przedsiębiorstwem jest Elektrociepłownia Piotrków.
Elektrociepłownia przygotowując kalkulację uwzględnia:
- planowane do poniesienia uzasadnione koszty prowadzenia działalności koncesjonowanej;
- wielkości zamówionej mocy cieplnej przez odbiorców (opłata stała);
- ilości ciepła ustalane na podstawie wskaźników wykonania z lat ubiegłych (opłata zmienna).
Tak przygotowana kalkulacja przedkładana jest Prezesowi URE do kontroli i zatwierdzenia. Prezes URE, reprezentując interesy odbiorców godzi oczekiwania sprzedawców i odbiorców, nie preferując jednak żadnych z nich.
W ostatnim czasie Elektrociepłownia Piotrków przygotowywała taką kalkulację. Zapytaliśmy Marka Krawczyńskiego, prezesa miejskiej spółki, o to co wpłynęło na zmianę ceny ciepła.
- Na światowych giełdach drastycznie wzrosła cena uprawnień do emisji dwutlenku węgla. A my, aby móc dostarczać ciepło takie uprawnienia musimy posiadać – tłumaczy prezes Elektrociepłowni i przybliża dane.
- Od 2018 roku nastąpił wzrost ceny uprawnień z 7 do ponad 55 euro za tonę. W przypadku Piotrkowa wpłynęło to na wzrost kosztów działalności o około 12 mln złotych tj. o około 310%. Do tego koszty zakupu węgla z transportem wzrosły o około 7%. Ponadto musieliśmy w cenie ciepła uwzględnić rekompensatę z tytułu niepokrytych kosztów rozliczenia emisji dwutlenku węgla za 2020 r. Wszystkie te składowe znalazły odzwierciedlenie w taryfie, którą przedstawiliśmy do URE – zaznacza prezes Krawczyński i dodaje, że URE nie zgłosił żadnych uwag do kalkulacji.
W Piotrkowie nowa taryfa obowiązywać będzie od 1 września br. i będzie ważna na najbliższe 12 miesięcy.