Przypadkowy świadek ujął 75-latka, który spowodował kolizję z innym pojazdem i odjechał. Mężczyzna wyczuł od kierującego woń alkoholu, więc zabrał mu kluczyki udaremniając dalszą jazdę. 75-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Gratulujemy świadkowi obywatelskiej postawy.
10 lipca 2021 roku po godzinie 16:00 dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o kolizji dwóch pojazdów osobowych w alejach Sikorskiego. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawca tej kolizji odjechał. Chwilę później dyżurny otrzymał drugie zgłoszenie, które dotyczyło obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierowcy. Patrole policyjne pojechały na miejsce obu zgłoszeń. Jak się okazało, 75-latek kierując oplem meriva spowodował kolizję z jadącym alejami Sikorskiego oplem insignią, a następnie odjechał kierując się w stronę ul. Dmowskiego. Świadek zwrócił uwagę, że kierowca opla wysiadł z pojazdu i piechotą wrócił po zgubione podczas kolizji nadkole. Po chwili mężczyzna wsiadł do swojego pojazdu, aby kontynuować dalszą jazdę. Świadek podszedł do tego mężczyzny i od razu wyczuł od niego silną woń alkoholu. Bez wahania wyjął kluczyki ze stacyjki opla i udaremnił dalszą jazdę 75-latkowi. Wezwany na miejsce patrol sprawdził stan trzeźwości 75-latka. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i to on był sprawcą wcześniejszej kolizji. Mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Musi również liczyć się z wysoką grzywną i utratą prawa jazdy. 75-latek odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.
asp. Izabela Gajewska