Zespół Szkół Ponadpodstawowych nr 2 w Piotrkowie pozyskał blisko 2 mln dofinansowania na rozwój nauczania przedmiotów zawodowych. Pieniądze przeznaczone są m.in. na doposażenie pracowni.
- Przygotowujemy naszą młodzież tak, żeby była równorzędną konkurencją dla wykwalifikowanych pracowników – podkreśla Lidia Łopusiewicz, dyrektor „Piomy” i dodaje.
- Zorganizowaliśmy już i wyposażyliśmy w pełni pracownie elektrotechniki i elektryki, a także mechatroniki samochodowej oraz pracownie obrabiarek cyfrowych. Zakupiliśmy panele mechatroniczne, symulatory obrabiarek sterowanych numerycznie. Teraz są to takie prawdziwe pracownie XXI wieku – podkreśla Lidia Łopusiewicz.
Mimo pandemii – w odpowiednich warunkach sanitarnych ze sprzętu korzystają już pierwsi użytkownicy. W szkole organizowany jest dla młodzieży kurs druku 3D oraz szkolenia nauczycieli w zakresie paneli mechatronicznych oraz symulatorów obrabiarek.
Dzięki realizacji projektu uczniowie „Piomy” będą mogli uczyć się m.in. na podzespołach faktycznie wykorzystywanych w motoryzacji np. w produktach Opla czy Volkswagena, profesjonalnych obrabiarkach cyfrowych czy drukarkach 3D.
- Bardzo mocno stawiamy na naukę przedmiotów zawodowych, przy czym warto zwrócić uwagę, że wszystkie zawody, których nauczamy są deficytowe, czyli takie, w których jest praca zarówno na rynku piotrkowskim oraz ogólnopolskim - podsumowuje dyrektor Łopusiewicz.
- Zorganizowaliśmy już i wyposażyliśmy w pełni pracownie elektrotechniki i elektryki, a także mechatroniki samochodowej oraz pracownie obrabiarek cyfrowych. Zakupiliśmy panele mechatroniczne, symulatory obrabiarek sterowanych numerycznie. Teraz są to takie prawdziwe pracownie XXI wieku – podkreśla Lidia Łopusiewicz.
Mimo pandemii – w odpowiednich warunkach sanitarnych ze sprzętu korzystają już pierwsi użytkownicy. W szkole organizowany jest dla młodzieży kurs druku 3D oraz szkolenia nauczycieli w zakresie paneli mechatronicznych oraz symulatorów obrabiarek.
Dzięki realizacji projektu uczniowie „Piomy” będą mogli uczyć się m.in. na podzespołach faktycznie wykorzystywanych w motoryzacji np. w produktach Opla czy Volkswagena, profesjonalnych obrabiarkach cyfrowych czy drukarkach 3D.
- Bardzo mocno stawiamy na naukę przedmiotów zawodowych, przy czym warto zwrócić uwagę, że wszystkie zawody, których nauczamy są deficytowe, czyli takie, w których jest praca zarówno na rynku piotrkowskim oraz ogólnopolskim - podsumowuje dyrektor Łopusiewicz.